Pyszna to była zabawa!
Zaczęliśmy od słodkiego poczęstunku, wyśmienitych ciast, które upiekły dla nas Panie Opiekunki.
Dlatego w doskonałym nastroju, pełni energii wkroczyliśmy na Balową Salę. A na tej Sali… piruety, wygibasy, pląsy, podnoszenia i wysokie loty, których nie sposób sobie odmówić przy kaskadzie ulubionych hitów muzycznych, w atmosferze kolorowych świateł i ozdób. Prawdziwym Królem Parkietu okazał się Krystian, co nie powinno dziwić, wszak postawiony na sztorc kołnierzyk białej koszuli od początku zdradzał jego zamiar szampańskiej zabawy w gronie najlepszych tancerzy, którymi okazaliśmy się przez sam fakt, że dotrzymaliśmy naszemu koledze kroku. 🙂
Po wyczerpującym maratonie tanecznym udaliśmy się na obfity posiłek zakrapiany SZAMPANEM, który z hukiem otworzył dla nas Pan Mirek. Atmosferze dodaliśmy też nieco uroku zapalając zimne ognie, a po gromkim toaście i długiej liście noworocznych życzeń wytańczyliśmy resztki sił przed zasłużonym, ostatnim w Starym Roku, odpoczynkiem.
I Wam, Kochani, życzymy w Nowym Roku spełnienia marzeń, wiele radości i niezapomnianych wrażeń!!! 🙂